Minister zdrowia poinformował, że obłożenie łóżek szpitalnych wzrasta o wiele wolniej niż tempo zakażeń koronawirusem, dlatego wkrótce możemy spodziewać się decyzji o zmniejszaniu miejsc "Covidowych" w szpitalach.
- Obłożenie łóżek wzrasta o wiele wolniej niż tempo wzrostu zakażeń w ostatnich tygodniach. Dlatego w zbliżającym się tygodniu będziemy podejmować decyzje o redukowaniu infrastruktury szpitalnej przeznaczonej do walki z COVID-19 - poinformował dziś minister Adam Niedzielski.
W miniony czwartek dr Franciszek Rakowski z Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW powiedział PAP, że liczby odnoszące się do zakażeń podawane przez Ministerstwo Zdrowia nie oddają realnej liczby zakażeń, bo dużo osób nie chce się testować, albo robi to poza oficjalnym systemem. Z prognozy ekspertów wynika, że za kilka dni będziemy mieli do czynienia ze szczytem piątej fali pandemii koronawirusa w Polsce. Wówczas - według badaczy - codziennie zakażać się będzie nawet 800 tys. osób.
Z dzisiejszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że w szpitalach przebywa 17 661 pacjentów z COVID-19, w tym 1 115 chorych podłączonych do respiratorów. Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 30 877 łóżek i 2 688 respiratorów.